Śladami bohaterów "Lalki" |
Zajęcia rozpoczęły się w Lasku Bielańskim od przypomnienia sceny pojedynku Wokulskiego z baronem Krzeszowskim. Następnie pojechaliśmy na plac Zamkowy. Stamtąd udaliśmy się na ul. Miodową. Zatrzymaliśmy się przy Pałacu Paca i weszliśmy do Kościoła Przemienienia Pańskiego. Kolejny referat został zaprezentowany przed gmachem Teatru Wielkiego. Po nim wróciliśmy na Trakt Królewski. Na Krakowskim Przedmieściu zatrzymywaliśmy się przy budynku, w którym mieściła się redakcja „Kuriera Codziennego”, przy Hotelu Europejskim, kościele karmelitów i pomniku Bolesława Prusa. W kolejnych miejscach wypatrywaliśmy mosiężnych tabliczek z literą L. Udało nam się kilka zlokalizować. Następnie zeszliśmy Karową na Powiśle i stamtąd udaliśmy się na Uniwersytet Warszawski. Po kolejnej prezentacji wróciliśmy na Krakowskie Przedmieście. Zatrzymaliśmy się w miejscach, w których miały znajdować się sklep i mieszkanie Wokulskiego. Weszliśmy także do Kościoła Świętego Krzyża. Przemierzanie ulic Warszawy śladami bohaterów „Lalki” nieco nas zmęczyło, więc postanowiliśmy zregenerować siły i zjeść obiad. Nasz posiłek miał być także okazją do nieplanowanej wcześniej rozmowy o upodobaniach kulinarnych bohaterów powieści Prusa, ale pod wpływem konsumpcji zapomnieliśmy poruszyć tę kwestię. Pamiętaliśmy natomiast o tym, by porozmawiać o komunikacji w XIX-wiecznej Warszawie. Po obiedzie pojechaliśmy na Plac Trzech Krzyży, stamtąd udaliśmy się na Kruczą, gdzie miała znajdować się powieściowa kamienica Łęckich. Po wysłuchaniu kolejnych wystąpień udaliśmy się do Doliny Szwajcarskiej, a następnie do Ogrodu Botanicznego i Łazienek Królewskich. W parku, w którym to Wokulski „przypadkowo” spotykał Izabelę Łęcką, zakończyliśmy kilkugodzinną lekcję języka polskiego.
|